Nowe „Tatry” już dostępne
Nowy, jesienny numer kwartalnika „Tatry” trafił już do sprzedaży. Tym razem tematem numeru jest burza, która przeszła nad Tatrami 22 sierpnia.
Okazała się tragiczna w skutkach. Niewyobrażalny musiał być dramat rodziców zmarłych dzieci, dramat rodzin ludzi zabitych i ciężko rannych. Przerażenie i szok tych, którzy byli tam, w centrum wydarzeń. Którym pioruny paliły włosy, ubrania, wyrywały z nóg buty, paraliżowały mięśnie. Heroiczna była praca ratowników, pilotów i wszystkich zaangażowanych w pomoc. Opadły nieco emocje. To dobry czas, by zastanowić się nad wieloma aspektami tego wydarzenia. Czy musiało dojść do tragedii na taką skalę? Dlaczego mimo prognoz i widocznych oznak nadchodzącej burzy ludzie dalej szli na szczyt? Czy szalony szturm turystów – osób często nieświadomych zagrożeń – na Tatry będzie skutkować kolejnymi masowymi wypadkami? Oddajemy głos fachowcom, pokazujemy temat z różnych stron.
Jesienny numer „Tatr” daje również możliwość oddechu i zachwytu. Jak zwykle bogaty jest dział przyrodniczy. Z podleśniczym Józefem Bobakiem mamy niepowtarzalną okazję poznać zakamarki kilku rejonów Tatr oraz ich dzikich mieszkańców. Podziwiamy niedźwiedzia o świcie i pomurnika w porannej rosie. Z innymi autorami podglądamy wilki, niedźwiedzie, kozice i motyle. Liczymy świstacze nory. Poznajemy kulisy drastycznej w skutkach decyzji o przeniesieniu kozic z Tatr w Niżne Tatry. Dowiadujemy się, gdzie w Tatrach było największe jezioro, większe od Morskiego Oka, i co się z nim stało.
W tym numerze, po przerwie, wracamy do podsumowań sezonów taternickich.
W dziale historycznym publikujemy tekst o Vitalisie Wiederze. Niepoznane dotąd fakty dotyczące jednej z osób odpowiedzialnych za Goralenvolk, przedstawia Georgia Gutschank, wnuczka Karla Wiedera, młodszego brata Witalisa. To nie tylko fakty historyczne, to portret pisany ręką wnuczki, co nadaje tekstowi znaczenia.
Dajemy obszerny materiał o Marku Grocholskim, wieloletnim redaktorze naczelnym kwartalnika „Tatry”, który, na szczęście, nie opuścił zespołu redakcyjnego. Z jesiennym numerem zaczynamy też publikację cyklu jego felietonów, który zatytułował „Na piechotę...”
To tylko niektóre spośród wielu tematów najnowszych „Tatr”. Kwartalnik można kupić w empikach i sklepach górskich w całej Polsce. Prenumeratę najłatwiej zamówić za pośrednictwem księgarni internetowej: sklep.tpn.pl, z możliwością płatności elektronicznej.
Redakcja