Co w trawie piszczy
Wakacyjny sezon w pełni. Pogoda w kratkę. Turystów, zwłaszcza na najpopularniejszych szlakach, nie brakuje.
Michał Słowiński: – W Dolinie Kościeliskiej pełnia lata. Na szlakach obserwujemy wzmożony ruch turystyczny. Koncentruje się on głównie na odcinku Kiry – Hala Ornak, ale na szlakach bocznych również spotykamy wielu turystów. Mamy pełnię kwitnienia różnych letnich roślin np: zerwy kulistej, siekiernicy górskiej, wrotycza alpejskiego oraz na stanowiskach wapiennych kwitnie znana wszystkim szarotka alpejska. To rośliny, a co u tatrzańskich zwierząt? We wczesnych godzinach rannych lub późnym popołudniem na szlakach można spotkać jelenie, sarny, a czasem niedźwiedzice z młodymi. Apelujemy, aby nie pozostawiać żadnych odpadków, które zwabiłyby dziko żyjące zwierzęta. Przypominamy także o zakazie dokarmiania dzikich zwierząt!
Na Czerwonych Wierchach trwa regeneracja szaty roślinnej w bezpośrednim sąsiedztwie szlaków turystycznych. Widnieją tam informacje dotyczące prowadzonej akcji oraz piktogramy informujące o zakazie schodzenia ze szlaków i rozdeptywania poboczy. Prosimy o wsparcie naszych działań.
Trwa kulturowy wypas owiec na polanach: Wyżnia i Niżnia Kira Miętusia, Polana Cudakowa oraz na Starych Kościeliskach i na Zahradziskach.
Tadeusz Zwijacz: – W Obwodzie Ochronnym Strążyska w ostatnim czasie znacznie wzrósł ruch turystyczny. Około południa tworzą się kolejki przy wejściu na szczyt Giewontu. Podobnie jest przy zejściu. Wchodząc do Parku w godzinach od ok. 10.00 do ok. 12.00, trzeba liczyć się z tym, że postoi się chwilę w kolejce. Zachęcamy do zakupu biletów online za pośrednictwem aplikacji SkyCash lub mPay.
Niedźwiedzie są regularnie widywane w dolnych partiach obwodu, czasem schodzą na obrzeża miasta. W reglu dolnym w lipcu widzieliśmy kwitnące parzydło leśne, które mimo nazwy nie parzy (chociaż jest rośliną trującą) i jest pod ochroną. W lipcu trwały u nas prace związane z uprzątnięciem drzew wywróconych przez wiatr na polanach (głównie w Dolinie Małej łąki, przy szlaku na Grzybowiec). W okolicy Przełęczy Wyżniej Kondrackiej założyliśmy tabliczki informujące turystów o regeneracji roślin.
Stanisław Wierzbanowski: – W Dolinie Bystrej wakacyjny ruch turystyczny jakby mniejszy niż w ubiegłych latach. Być może niesprzyjająca w drugiej połowie lipca pogoda i burzowe prognozy zniechęciły turystów do wycieczek w wyższe partie gór.
W przyrodzie dość spokojnie. Ptactwo zupełnie ucichło i tylko gdzieniegdzie można usłyszeć głos dzięcioła dużego lub trójpalczastego. Z naszych obserwacji wynika, że zagrożenie kornikiem jest mniejsze niż w latach ubiegłych. Obfite kwitnienie naparstnicy w Dolinie Kasprowej, nieopodal zielonego szlaku, jest często niezauważane przez turystów. Kilkaset osobników tej dość rzadkiej roślint kwitnie pod Myślenickimi Turniami – na powierzchni po lesie przewróconym w 2013 roku przez wiatr halny. Kozice usunęły się w cichsze rejony i szukając spokoju, udają się w miejsca odosobnione. Wysokie trawy skutecznie maskują ich obecność, ale też niedźwiedzi. Dlatego trudniej je zaobserwować. Pamiętajmy, że będąc w parku narodowym jesteśmy w domu dzikich zwierząt i może dojść do spotkania na szlaku.
Marcin Nędza-Chotarski: – Na Hali Gąsienicowej wierzbówka dopiero zaczyna kwitnąć, jej miłośnicy muszą jeszcze uzbroić się w cierpliwość. Jednak jeśli pogoda dopisze, w tym tygodniu będzie już kolorowo. Wędrując na Świnicką Przełęcz czy na Granaty, można obserwować świstaki zbierające sadełko na nadchodzącą zimę.
Tadeusz Figura: – W rejonie Łysej Polany ruch turystyczny jest bardzo duży. Prawie codziennie tworzą się korki na drodze wojewódzkiej. Rusinowa Polana także cieszy się dużym zainteresowaniem turystów, tłoczno jest na Gęsiej Szyi. Nadal można obserwować bociana czarnego żerującego na Białce. Przy drodze w rejonie potoku Waksmundzkiego często przebywa łania z cielęciem. Myszołowy wyprowadziły młode – słychać liczne odgłosy i widać przeloty. Na dużych powierzchniach zaczęła kwitnąć wierzbówka.
Przypominamy, że remont kopuły Giewontu został przesunięty na wrzesień. W okresie wakacyjnym nie przewidujemy PLANOWYCH zamknięć szlaków, aczkolwiek warto pamiętać, że góry bywają nieprzewidywalne, więc nie jesteśmy w stanie zagwarantować, że coś się nie wydarzy. Przed wyjściem w Tatry zawsze warto przeczytać komunikat turystyczny na naszej stronie (zakładka Zwiedzaj), gdzie znajdują się wszystkie informacje na temat warunków, utrudnień, zamknięć itp.