Do tej pory wejście na szlak kosztowało 4 zł za bilet normalny, połowę tej sumy płaciły osoby uprawnione do zniżki. Odpowiednio wzrosły także ceny biletów tygodniowych i grupowych. Są to jednak wciąż jedne z niższych opłat w Polsce, drożej jest np. w Bieszczadach, gdzie dorosły turysta zapłaci 6 zł (na wybrane szlaki 6,80).

To pierwsza podwyżka od dziesięciu lat, związana między innymi z uszczupleniem środków finansowych przekazywanych przez państwo na parki narodowe. Pieniądze z wpływów za bilety wstępu wydatkowane są na obsługę ruchu turystycznego, remonty szlaków, cele związane z ochroną przyrody i edukację.