Bądź opiekunem krokusów

30 marca 2017

Przed nami sezon na krokusy. Z roku na rok te urocze fioletowe kwiatki ściągają coraz większe rzesze miłośników. To dobrze, ale ważne jest, by nie stracić przy tym głowy. Poniżej nasze wskazówki, jak w przyjemny i bezpieczny – dla obu stron – sposób podziwiać krokusowe dywany w Tatrzańskim Parku Narodowym.

  • fot. Danuta Wojciechowska

    fot. Danuta Wojciechowska

Najazd na krokusy

Od kilku lat obserwujemy duże nasilenie ruchu turystycznego w czasie kwitnienia krokusów. W ubiegłym roku w marcowo-kwietniowe weekendy Dolina Chochołowska przeżywała prawdziwe oblężenie. Rozkwit krokusów oraz piękna pogoda sprawiły, że do tej słynnej doliny zjechała masa turystów.  Z szacunków wynikało, że w jedną z niedziel do  Chochołowskiej weszło ponad 20 tys. osób! Przypominamy, że mimo że Dolina Chochołowska, jak i przyległa Dolina Lejowa leżą w granicach Tatrzańskiego Parku Narodowego, to za obsługę ruchu turystycznego na tych szlakach odpowiedzialna jest Wspólnota Leśna Ośmiu Uprawnionych Wsi w Witowie. Wspólnota odpowiada między innymi za punkty wejścia do obu dolin, a więc sprzedaż biletów wstępu.

Rekordowa liczba turystów przełożyła się na spore problemy organizacyjne. Na szlaku panował bardzo duży tłok, podczas gdy inne doliny w Tatrzańskim Parku Narodowym niemal świeciły pustkami. Na szczęście mimo tak wysokiej frekwencji na Polanie Chochołowskiej nie doszło do zadeptania krokusów. Na miejscu oprócz pracowników Straży Parku i Służby Parku byli wolontariusze TPN, którzy upominali osoby oddalające się dalej niż kilka metrów od ścieżki czy wchodzące w łany krokusów. Zdecydowana większość turystów ze zrozumieniem podchodziła jednak do upomnień i podporządkowywała się poleceniom. Po tłumach nie pozostało zbyt wiele śmieci. Zauważyliśmy, że turyści pilnowali siebie nawzajem, co bardzo nas cieszy.

W tej chwili z dnia na dzień krokusów w Tatrach przybywa, rozpoczyna się szczyt kwitnienia, który potrwa ok. dwa tygodnie – wiele zależy od pogody. Może to oznaczać turystyczny najazd w dwa pierwsze weekendy kwietnia.


Czy rosnące zainteresowanie nie zagraża w tym czasie tatrzańskiej roślinności?

Raczej nie, oczywiście jeśli turyści przestrzegają zasad: nie schodzą ze znakowanych szlaków i nie depczą  krokusów. Dla pozostałych roślin zagrożenie jest małe, bowiem jest to początek sezonu wegetacyjnego i większość z nich jeszcze nie rozpoczęła się rozwijać.


Jakie działania podejmie Park?

Oprócz akcji edukacyjno-informacyjnej przewidzieliśmy wzmożone patrole Straży Parku i Służby Parku. Podobnie jak w ubiegłym roku korzystamy również z pomocy wolontariuszy TPN. Nawiązaliśmy kontakt ze Wspólnotą 8 Wsi w Witowie, żeby uniknąć zeszłorocznej sytuacji, kiedy obsługa kas nie nadążała ze sprzedażą biletów, co było przyczyną różnych nieprzyjemnych sytuacji. W tym roku będzie więc więcej kas i toalet.

Niestety nie mamy bezpośredniego wpływu  na parkowanie samochodów na dzikich parkingach, na gruntach prywatnych poza granicami Parku –  chociaż zdarza się, że samochody są parkowane w krokusach. Dlatego apelujemy do turystów o rozsądek i zapoznanie się z naszymi poradami.

  1. Gdzie kwitną krokusy?

    Nie tylko na Polanie Chochołowskiej. Duże ich skupiska można podziwiać w wielu  innych miejscach w Tatrach i na Podhalu. Są to m.in.:

    • Dolina Kościeliska
    • Kalatówki
    • Polana Kopieniec
    • Droga pod Reglami
    • Zakopane - Toporowa Cyrhla
    • Kościelisko
    • Witów
    • Dzianisz

  2. Jak dostać się do Doliny Chochołowskiej?
    • Komunikacja zbiorowa
      Jeśli wybierasz się do Doliny Chochołowskiej w weekend, możesz skorzystać z komunikacji zbiorowej. Zaoszczędzisz sobie problemów z parkowaniem. Busy odjeżdżają spod dworca PKP w Zakopanem: –> kierunek Dolina Chochołowska, –> kierunek Czarny Dunajec.

    • Pieszo
      Do Doliny Chochołowskiej można także dojść pieszo: –> z Kir Drogą pod Reglami (50 min), –> lub z Doliny Kościeliskiej Ścieżką nad Reglami (2,5 godz.). O tej porze roku na szlakach możemy się spodziewać śniegu, lodu, a miejscami też sporo błota.

    • Rowerem
      Szlak z Siwej Polany do Polany Chochołowskiej jest udostępniony dla rowerów. Za wjazd rowerem do Doliny Chochołowskiej Wspólnota Leśna 8 Wsi pobiera dodatkową opłatę 5 zł. W weekendy nie polecamy wypraw rowerem do Doliny Chochołowskiej. Poruszanie się w tłumie ludzi, na mokrej lub oblodzonej drodze może być niebezpieczne.

    • Samochodem
      Parking samochodowy znajduje się przed Siwą Polaną. Ilość miejsc jest ograniczona. Przy dużym ruchu już rano nie ma miejsc, a droga dojazdowa jest zakorkowana. Samochód można zostawić także na dużych parkingach przy Dolinie Kościeliskiej i stamtąd dojść pieszo. Prosimy, aby nie parkować samochodów na okolicznych prywatnych polanach (tam również rosną krokusy, które są rozjeżdżane kołami aut!), ani na drogach wewnętrznych (blokowanie wjazdu).

  3. Kodeks miłośnika krokusów
    • Krokusy podziwiaj i fotografuj ze szlaku turystycznego.
    • Nie wchodź na polanę, aby nie zadeptać krokusów.
    • Nie siadaj (!) i nie kładź się (!) w krokusach, robiąc zdjęcia krokusów lub pozując do zdjęć.
    • Nie zrywaj krokusów, pamiątką niech będą Twoje zdjęcia.
    • Nie parkuj na krokusach.
    • Swoje śmieci zabieraj ze sobą.
    • Korzystaj z toalet w schronisku lub toalet przenośnych przy szlaku.
    • Bądź stróżem krokusów. Jeśli widzisz niewłaściwe zachowania, reaguj!
Drukuj